Superbohaterzy w EC 1

Miałem wtedy 5 lat i oglądałem kultowy w USA serial TV z Adamem Westem w roli Batmana i Burtem Wardem w roli Robina. Zakochałem się w serialu od pierwszego odcinka, bo oni zawsze ratowali świat razem – a ja mam brata bliźniaka, z którym choć często się biłem w szkole, to jednak razem oglądaliśmy serial. Może dlatego byli to moi ulubieni superbohaterowie, gdyż Batman i Robin działali właśnie razem. Potem przeczytałem niezliczoną ilość komiksów z Batmanem, jak większość amerykańskich chłopców w latach 1970-tych. Były dostępne niemal wszędzie za 5 centów…

Mam je do dzisiaj!

Są to dzisiaj kolekcjonerskie rarytasy i w całej Ameryce powstały wyspecjalizowane księgarnie, w których można je kupić lub wymienić na inne. Niektóre mają bardzo wysokie ceny. Obecnie wiele komiksów publikuje się jako graficzne powieści, które są przenoszone na srebrny ekran. Niektórzy tego nie lubią, ale moim zdaniem to dobrze, gdyż filmy te upowszechniają superbohaterów i kulturę amerykańską w wielu kinach oraz domach na całym świecie. Oni zawszę walczą o sprawiedliwość, a przy okazji pokazują historię naszego kraju i jego społeczne problemy. To zwierciadło naszego społeczeństwa. Wiele osób nie wie, że Batman i Superman zostali wykreowani przez dzieci przybyszów z Europy. Ich popularność to światowy fenomen.

Jak powstała ta wystawa?

To wyjątkowa historia. Dyrektor EC 1 Błażej Moder od dawna jest naszym przyjacielem i partnerem, a parę lat temu uczestniczył w trzytygodniowym, profesjonalnym programie dla liderów różnych instytucji na świecie, którzy odwiedzili USA. Sam jest miłośnikiem komiksów i marzył o tym, aby wystawę superbohaterów DC Comics sprowadzić do Polski. Po trzech latach starań wreszcie tu jesteśmy. Skorzystają na tym nie tylko miłośnicy komiksu w Polsce, ale w całej tej części Europy. Będzie czynna przez cztery miesiące, a składa się z niezwykłych, bardzo cennych eksponatów, które dzieci uwielbiają oglądać.

Dziękuję za rozmowę.

Jerzy Mazur